Czytelniczki

Bardzo się cieszę, że czytacie mojego bloga i przybywa Was coraz bardziej. Ale mam do Was prośbe o wyrozumiałość na kilka dni znikam chcę pobyć sama. Po ponad 4 latach i 3 miesiącach rozstałam się z moim M. jest mi ciężko i potrzebuje chwile czasu na pomyślenie . Odezwe się do Was niebawem Kochane

13 komentarzy :

  1. Rozumiem... w takim razie czekam na Twoj powrot ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście czekamy na kolejne posty i życzymy Ci siły, wytrwałości i wiary w siebie. :) Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  3. Smutne... ;( Ale on nie był Ciebie wart! W ramach zapomnienia zapraszam do dołączenia się do małej zabawy na moim blogu: http://keepsmilingmakeupblog.blogspot.com/ ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. rozumiemy i czekamy tutaj na Ciebie :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest takie stare powiedzenie. Teraz pewnie nie uwierzysz, będziesz dalej smutna, ale mimo wszystko trzeba wierzyć w siebie. I pamiętaj: nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Pozdrawiam Cię serdecznie, uśmiechnij się:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo siły ci życzę i pozytywnego myślenia! Czekamy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymaj się :* Liczę na szybki powrót ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzymaj się cieplutko :* i wracaj do nas :*

    OdpowiedzUsuń
  9. No tak, trzeba swoje odchorować, przeżyć, przemyśleć. To jest zdrowe, zdrowsze dla nas niż nam się wydaje. Gorzej gdybyśmy przechodzili nad takimi sytuacjami bez emocji. Zobaczysz, zaświeci jeszcze słońce i szybciej niż Ci się wydaje! Wiem co mówię..., niestety...

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozumiemy ;* Teraz zajmij się przede wszystkim sobą. Dużo siły i trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń